W dzielnicy croydon [aleksandra rd] polscy squaterzy otworzyli
miejscowke, ktora jednakrze padla po tygodniu. napad tureckich
wlascicieli w murzynskiej obstawie przebiegl szybko. sforsowali
drzwi od ogrodu i natychmiast przystapili do zabezpieczania
budynku. wszystkie otwory sostaly zabezpieczone plytami
wiórowymi a nasze rzeczy wyszly na ulice! natychmiast wezwana
przez nas policja, po przyjezdzie ztwierdzila ze mial na to
prawo co nie jest prawda! w dodatku przeszukali wszystkie nasze
rzeczy, bez nakazu, przesluchali nas nie pozwalajac uzywac
ojczystego jezyka, i rownierz przetrzasneli dom naszego
angielskiego przyjaciela, w ktorym byly nasze rzeczy!
skandal!
szukamy nowej miejscowki.
pozdro dla wszystkich squatersow.
ola, magda, tekla, marta, atari, wojtek, konrad
z powrotem