Dalej problemy z policja w Gliwicach


ostatnio squat krzyk znowu jest odwiedzany przez policje poszukujaca jakichs tam osob, mimo ze miejsce jest legalne nadal widocznie funkcjonuje wizerunek jako miejsce potencjalnej mety dla poszukiwanych przez policje osob byl okres ze o takich wizytach dawno wszyscy zapomnieli, ostatnio jednak zdazyly sie 2 w zasadzie prawie zawsze policjanci byli mniej lub bardziej agresywni i zadaja wpuszczenia do srodka i wlasciwie zawsze byli wpuszczani mimo ze problemow wiekszych z tego powodu nigdy nie bylo to jednak takie sytuacje sa zawsze stresujace, czlowiek jest obrazany bez powodu, wiadomo ostatnio na pytanie o nakaz jeden z policjantow stwierdzil ze wejsc moga ale nie moga przeszukiwac bez nakazu prokuratora doszukalismy sie artykulow w KPK (art 217, 129 i 220) mowiacych ze generalnie musi byc nakaz prokuratora chyba ze jest to jakas wyjatkowa sprawa ale wtedy policjanci musza okazac legitymacje i do 7 dni dostarczyc nakaz od prokuratora akurat Ci policjanci ktorzy odwiedzili ostatnio squat swoje numery i nazwiska podali, pokazali tez legitymacje chcialbym sie wiec dowiedziec czy rzeczywiscie jest tak jak napisalem odnosnie tego czy policja moze wejsc czy nie i kiedy prosilbym o potwierdzenie lub sprostowanie, bo uznalismy ze nie mozna tego dalej tolerowac

[squat!net]


z powrotem